Około 1680 roku klucz bobrecki
przeszedł na własność rodziny Wielopolskich, ale nie stanowił centrum ich dóbr.
Dopiero pod koniec XVIII wieku
zdewastowanym majątkiem zajęli się; wdowa po Janie Wielopolskim Teresa oraz jej
syn Ignacy Roch. Przystąpiono przede wszystkim do odbudowy zniszczonych
zabudowań gospodarczych. Wzniesiono między innymi zachowany do dzisiaj
spichlerz i murowany budynek czworaków. Odremontowano także częściowo zamek,
przekształcając jedno z pomieszczeń w kaplicę.
Córka Ignacego Rocha wniosła majątek
w Bobrku do rodziny Potulickich. Małżonkowie, prawdopodobnie między 1822 a 1848
rokiem, wznieśli obecny pałac wykorzystując fundamenty wcześniejszego zamku.
W czasie przebudowy zlikwidowano
kaplicę a pałac otrzymał formę klasycystyczną. Powstała budowla murowana na
planie prostokąta z ryzalitami, ozdobiona otwartymi galeriami kolumnowymi.
Po przejściu pałacu na własność kolejnej
rodziny, tym razem Ogińskich, nastąpiła ponowna przebudowa obiektu. Miała ona
miejsce na początku XX wieku a autorem projektu przebudowy został krakowski
architekt Zygmunt Hendel. Architekt zaproponował rozwiązanie w duchu eklektyzmu
i neobaroku. Od północy powstał półokrągły ryzalit z dwukondygnacyjnym salonem.
W dachu umieszczono facjaty z neobarokowymi zwieńczeniami a klasycystyczne,
otwarte galerie kolumnowe zamknięto przeszklonymi oknami.
Obok pałacu powstała wówczas także
murowana oficyna w stylu dworkowym z kolumnowym portykiem.
Tuż przed wybuchem I wojny
światowej, nastąpiła kolejna zmiana właścicieli majątku. Zostali nimi
Sapiehowie. Rodzina Sapiehów także planowała przebudowę pałacu, ale w
realizacji tych planów przeszkodził wybuch II wojny światowej. Ostatni
właściciele majątku opuścili go tuż przed najazdem Niemców, wywożąc cenniejsze
wyposażenie za granicę.
W czasie okupacji mieścił się w
pałacu posterunek żandarmerii a po wojnie w wywłaszczonym budynku znalazły
siedzibę m.in. szkoła i przedszkole, co nie przeszkodziło w jego stopniowej
dewastacji.
W 1979 roku w zdewastowanym pałacu
wybuchł pożar, który znacznie uszkodził jego bryłę.
W 1983 roku obiekt przejęła gmina
a następnie sprzedała go prywatnemu inwestorowi, który częściowo zabezpieczył
pałac, wznosząc nowy dach.
Od kilku lat prace w pałacu
zostały jednak przerwane a obiekt ponownie niszczeje.
Pałac pierwotnie otaczał rozległy
park w stylu angielskim, z okazami starych dębów. Obecnie park jest zarośnięty
i zdziczały.
Ciekawostką jest, zachowany na
terenie parku kamień upamiętniający jednego z koni Sapiehów o imieniu Ataman.
Koń ten uratował życie brata ostatniego właściciela pałacu, Leona Sapiehę
podczas wojny polsko-bolszewickiej. Kamień z wyrytym napisem umieszczono na
miejscu, gdzie zwierzę padło ze starości.
widok ogólny |
zdjęcie archiwalne - Fotopolska |
panorama |
pałac i oficyna |
widok na elewację północną |
elewacja północna |
półokrągły ryzalit |
kolumnada |
facjata |
oficyna |
fragment parku |
detal architektoniczny w parku |
ścieżka w parku |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.