poniedziałek, 14 marca 2016

Kraków - wawelskie " cegiełki"

Na ceglanym murze przy drodze prowadzącej do Bramy Herbowej na Wawel znajduje się jedna z ważnych atrakcji Krakowa - „ cegiełki wawelskie”. Powstanie muru z „cegiełkami” ma ścisły związek z akcją odbudowy Wawelu po odzyskaniu niepodległości.

Ponieważ potrzeby konserwatorskie były ogromne a budżet państwowy ubogi toteż dotacje na odnowę budowli na wzgórzu wawelskim były bardziej niż skromne.

Wówczas kierownik odbudowy Wawelu, architekt Adolf Szyszko-Bohusz zwrócił się z apelem do społeczeństwa o pomoc w sfinansowaniu prac. Każdy ofiarodawca, który złożyłby datek, stanowiący równowartość jednego dnia pracy konserwatorskiej na Wawelu, miał zostać upamiętniony za pomocą tabliczki - „ cegiełki” umieszczonej na murze przy drodze prowadzącej na zamek. Początkowo wartość konserwatorskiej dniówki określono na kwotę 30 tysięcy marek.

Odzew tej pierwszej ogólnopolskiej akcji dobroczynnej, którą przeprowadzono w latach 1921-1936, był ogromny. W zachowanym spisie fundatorów ( traktat ” Cegiełki wawelskie” 1972 r.) odnotowano 6329 nazwisk lub nazw darczyńców, ale „cegiełek” było 6330. O tej ostatniej napiszę nieco później.

Najwięcej cegiełkowych wpłat wpłynęło w pierwszych 3 latach akcji (6061 sztuk).

Pierwszymi ofiarodawcami nie byli jednak Polacy, ale Amerykanie; Edith Braun oraz John Forthingham, którzy wpłacili po 100 dolarów.

Darczyńcy wywodzili się z wielu środowisk i grup społecznych. Obok osób fizycznych były to także instytucje oraz miasta, przedsiębiorstwa, szkoły a także wojsko i urzędy. Były też „cegiełki” upamiętniające poległych żołnierzy w czasie I wojny Światowej. Fundatorami takich „cegiełek” były najczęściej rodziny poległych.

Ostatnia „cegiełka” w spisie ( nr 6329) została opłacona 28 kwietnia 1936 roku przez artystę malarza Stanisława Dębickiego.

Ale jest jeszcze jedna tabliczka - „cegiełka”, o numerze 6330, o której wspomniałam wyżej. Widnieje przy niej wpis, że została opłacona przez 14 Pułk Ułanów Jazłowieckich. Jednak zgłoszenie dowodu wpłaty zostało dokonane dopiero po zakończeniu II wojny światowej a przedstawiciele nieistniejącego już pułku przekazali na Wawel specjalnie wykonaną przez siebie „cegiełkę”. Została ona umieszczona w krypcie marszałka Józefa Piłsudskiego w Katedrze na Wawelu.

Darczyńcy obok „cegiełek” otrzymywali także specjalne ozdobne blankiety, jako dowody wpłaty.

Do wybuchu II wojny światowej udało się wmurować tylko około 1770 „cegiełek” (28%). 

Niestety w 1953 roku ówczesne władze, w ramach nowej koncepcji architektonicznej, usunęły znaczną ilość „cegiełek”, większość po prostu wyrzucając. Do lat 1996-1998, kiedy to miała miejsce przedostatnia konserwacja muru, ocalało 809 sztuk. Jednak w czasie  konserwacji usunięto część „ cegiełek” z powtarzającymi się nazwiskami i w murze pozostało tylko 788 tabliczek. W lapidarium wawelskim znajduje się jeszcze około 380 zniszczonych „cegiełek”, które są obecnie odnawiane. Nie trafią one jednak, prawdopodobnie, na ścianę muru.

Tabliczki - „ cegiełki” wykonane są z piaskowca szydłowieckiego lub wapienia. Wszystkie mają wymiary 16 cm na 48 cm.

mur cegiełkowy na Wawelu
tablica
                                                                             
cegiełka upamiętniająca pomysłodawcę akcji
cegiełki  arystokracji
cegiełki cudzoziemców
różni darczyńcy
szkoły, urzędy ...
cegiełka rodziny Henryka Sienkiewicza

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.